wtorek, 15 stycznia 2013

Rozdział 73

* z perspektywy Alex *

Przez całą noc nie mogłam zasnąć więc leżałam patrząc w sufit. Rano udaliśmy się na śniadanie do małej, niezbyt popularnej restauracyjki. Mieliśmy tam spokój. Zaczęliśmy omawiać plany na resztę dnia. O 16 chłopaki szli na kolejne wywiady do gazet oraz radia. Natomiast ja i Charlie miałyśmy wybrać się wraz z Eleanor i Danielle na wspólne zakupy. Perrie miała spotkanie ze członkami swojego zespołu- Little Mix. Dochodziło do godziny jedenastej. Wracaliśmy właśnie do hotelu gdy podszedł do mnie Harry i zapytał czy nie miałabym ochoty przejść się z nim na spacer. Oczywiście zgodziłam się. Zmierzaliśmy w ciszy przez nieznane mi uliczki gdy nagle grupka paparazzi rzuciła się na nas.
A- Harry, co robimy ?
H- A co mamy robić, idźmy dalej.
A- A co by tak może z ucieczką, zabawą w kotka i myszkę ?
H- I tak nas złapią i tak. Próbowałem.
A- No szkoda, ale tak też można.
H- Ale jeśli chcesz, chodź pokażę Ci coś.
Chłopak pociągnął mnie za rękę i zaczęliśmy biec. Skręcaliśmy co chwilę w jakieś uliczki, które wydawały mi się być zbudowane bez żadnego celu. W końcu stanęliśmy przed opuszczonym budynkiem. 
H- Wchodź pierwsza.
A- Jesteś pewny ?
H- Nie ufasz mi ?
Skinęłam głową i po woli otworzyłam drzwi. Chłopak podążył tuż za mną. Udaliśmy się na górne piętro. W dość starym i zniszczonym wilgocią pomieszczeniu kryła się magia dawnych lat. Plakaty z Marilyn Monroe, stół bilardowy, gramofon i karton płyt winylowych od razu rzucały się w oczy. W rogu stała również kanapa ze skórzaną tapicerką.
H- Kiedyś razem z Louisem ukrywaliśmy się tu przed reporterami.
A- Wspaniałe miejsce.
H- Zawsze gdy jesteśmy w LA odwiedzam je.
A- Cieszę się, że mi je pokazałeś.
H- Zasługujesz na to.
Włączyliśmy jedną z płyt Johna Lennona i rozegraliśmy partyjkę bilarda.
A- Nie jestem zbyt dobra w tę grę.
H- Chodź, nauczę Cię.
Harry złapał mnie delikatnie w pasie i przyciągną do siebie. Wziął ode mnie mój kij. 
H- Daj dłonie.
Loczek złapał za me ręce i prawidłowo je układał. Następnie mówił o tym w jaki sposób celować no i najważniejsze- uderzać. Chciałam aby ta chwila trwała wiecznie ale musieliśmy wracać już do hotelu.

* z perspektywy Charlie *

Jak zwykle Alex zostawiła mnie samą. Tym razem jej wybaczę, bo zabrał ją Harry, ale jeśli odmówi wyjścia z Danielle i Eleanor to już się do niej więcej nie odezwę. Ostatnio zaczęłyśmy spędzać mniejszą ilość czasu ze sobą. Może i to lepiej, chyba potrzebowałyśmy jakiegoś czasu wyłącznie dla siebie. Siedziałam w hotelowym pokoju zamknięta sama ze swoimi myślami. Spoglądając na niemalże bezchmurne niebo zaczęłam wspominać Mattiego. Nasze ostatnie spotkanie, jego słowa. Miał rację... Niestety, umiem wytrzymać tylko do czasu. Czułam, że moja wola słabnie. Nagle zaczęłam potrzebować jego uścisków, słów, pocałunków. Jego całego. Cała ta sytuacja przerastała mnie. Czułam się jak mała dziewczynka, którą pytają kogo bardziej kocha- mamę czy tatę. Oczywiście ona nie umiała podjąć decyzji. Nagle ktoś zapukał do drzwi. Podeszłam by je otworzyć. W progu stał Niall.
Ch- Coś się stało ?
N- Przyszedłem pogadać.
Usiedliśmy na łóżku. Przez ponad pięć minut patrzeliśmy na siebie w ciszy.
Ch- Too o czym chciałeś mówić ?
N- Ehh... chciałem powiedzieć Ci coś od dłuższego czasu, ale no po prostu ja...
Ch- Tak ?
N- Kocham...
Ch- Co kochasz ?
N- KURCZAKI ! Tak, kocham kurczaki !
Ch- Aha, czyli jeśli dobrze rozumiem od dłuższego czasu zbierałeś się na odwagę by wyznać mi swoją miłość do kurczaków ?!
N- Tak, dokładnie.
Ch- To eee, fajnie.
Kurczaki... I znów moja głupia wyobraźnia zaczęła pokładać jakiekolwiek nadzieję. Ale nie wiem dlaczego to wszystko wydało mi się być dosyć dziwne. Dlaczego miałby mi wyznawać do nich miłość ? Tu na pewno nie chodzi o to. A co jeśli Niall zakochał się ale boi mi się tego wyznać ? Albo wie, że ja kocham jego... Nie, to tak nie może być.
Ch- Czy na pewno chodzi Ci o kurczaki ?
N- Tak, dlaczego pytasz ?
Ch- Wiesz, bo to trochę dziwne. Ale mnie możesz wszystko powiedzieć.
Usłyszałam jak blondas po cichu mówi- jeszcze za wcześnie. Zaczęłam się zastanawiać na co jest za wcześnie. 
Ch- Na nic nigdy nie jest za wcześnie.
N- Co ?
Ch- Mówię, że nie jest za wcześnie.
Horan zaczął się do mnie zbliżać gdy nagle drzwi znów się otworzyły. Do pokoju weszła Alex.
A- Nie przeszkadzam ?
Niall szybko wstał i zaczął drapać się po czole.
N- Nie, ja właśnie miałem wychodzić, cześć.
Sturlałam się z jękiem z łóżka.
A- Sorry.
Ch- Spoko i tak do niczego by nie doszło.
A- Skąd wiesz ?
Ch- Wyznał mi miłość...
A- Świetnie !
Ch-... do kurczaków.
A- Kurczaków ?!
Ch- No wiesz, te zwierzęta hodowlane do jedzenia.
A- Charlie, wiem co to kurczak.
Ch- To po co pytasz ?
A- Bo dziwi mnie ten fakt.
Ch- Nie tylko Ciebie.
A- Zobaczysz, będzie dobrze.
Ch- Wątpię...
Sięgnęłam do kieszeni po telefon i szybko wybrałam numer.
Ch- Hallo, Matty ?

15 komentarzy:

  1. Moje nadzieje na to, ze kiedyś ich zeswatasz słabną.......

    OdpowiedzUsuń
  2. super rozdział a już myślałam że jej powie

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurczaki ! Hahahahaha :D
    Zaczęłam się śmiać. Nie wiem czemu...
    Ja mam po prostu inne poczucie humoru.
    Prawie już Charlie była z Niallem, a tu Alex wbija o.O
    WHY ?!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dlaczego nam to robisz? czemu zawsze cos musi sie zdarzyc? :( i jeszcze ten ostatni telefon Charlie do Mattiego. jestem zalamana

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie żyjesz -.-!
    Jeśli na końcu ktoś z nich zginie,albo Charlie i Niall nie będą razem to cię zabije :c
    No weź,jak mogłaś kurde taki moment :c!?
    czekam na nexta,oby jak najszybciej <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta wyżej dobrze gada, polać jej... Harry z Alex też muszą być razem...

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny, czekam na kolejny ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. http://kochamciebienazawsze.blogspot.com/ byłoby mi miło gdyby ktoś przeczytał i skomentował. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. kiedy następny?
    już długo czekamy... :c

    OdpowiedzUsuń
  10. kiedy kolejny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  11. kiedy będzie nowy rozdziałłłłłłłłłłłłłłł

    OdpowiedzUsuń
  12. BŁAGAM STAW NOWY ROZDZIAŁ ;0

    OdpowiedzUsuń
  13. hej zostałaś nominowana do Libster Award Więcej informacji znajdziesz tu :) ; http://babyyoulightupmyworldlikenobodyelse1.blogspot.com/
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. PROSZĘ , PROSZĘEĘĘĘ DODAJ NOWY ROŻDZIAŁŁ.BŁŁAGAM CIĘĘĘĘĘĘĘ.

    OdpowiedzUsuń
  15. Hej hej hej. Sorry, że tak długo czekaliście ale jak pisałam niestety nie mogłam wejść na bloggera ;__; DZIŚ NA SZCZĘŚCIE UDAŁO SIĘ I JUŻ ZABIERAM SIĘ ZA PISANIE !

    OdpowiedzUsuń