niedziela, 12 sierpnia 2012

Rozdział 5-


* z perspektywy Harry'ego i Niall'a *
H- Wiesz co Niall, te dziewczyny w Nando's...
N- Charlie i Alex.
H- Tak, Charlie i Alex były inne niż inne. Naprawdę miłe...
N- Też tak sądzę. Boje się tylko, że nas nie polubiły...
H- Przestań tak mówić. Na pewno będzie dobrze.
Chłopaki nie mogli przestać myśleć o Alex i Charlie. Wydawałi się być wręcz idealne dla nich.
Nie mogli przestać o nich myśleć... Mieli właśnie kontynuować rozmowę gdy nagle do Harry'ego zadzwonił telefon.

* z perspektywy Alex *
Ja Cię sunę...poznałyśmy Hazzę i Niallera z 1D. Wydawali się być w sumie całkiem normalni jak na gwiazdy. Polubiłam ich, a szczególnie loczka. Był słodki, miły i uroczy. Fajnie, że dał mi swój numer. Oo zaraz zadzwonię do niego. Kurdę, ale co powiem. Nie chcę się narzucać. Dobra dzwonię !
A- Eemmm...Harry ?
H- Hallo kto mówi ?
A- Alex. Ta z Nando's.
H- Aha, hej co tam ?
A- Dobrze tylko dużo pracy domowej,  a Ciebie ?
H- Pewnie zdążyłaś już zobaczyć, że jestem w zespole. Szykujemy teraz nowy singiel i dużo zamieszania z tym wszystkim.
A- Aha, to ja nie będę przeszkadzała...
H- Nie, nie ty mi nie przeszkadzasz.
A- Oo miło.
Rozmawialiśmy ponad dwie godziny o wszystkim i o niczym. Lecz w końcu Harry musiał oderwać się od telefonu bo jego menager mu kazał.
H- No to do zobaczenia później.
A- Eee... pa !
H- Paa.
Ale byłam podekscytowana. Fajny chłopak z niego, wręcz ideał. Cała w skowronkach- idealny opis dla mnie. Weszłam na twittera i od razu napisałam

Lepszego dnia nie mogłam sobie wyobrazić. Ahhh...miejmy nadzieję, że będzie więcej takich dni !

* z perspektywy Charlie *

Jej. Dostałam dzisiaj z frytek w twarz. Normalnie bym się wkurzyła ale jak mogę złościć się na Nialla. Nie chodzi o to, że jest sławny i jest w boysbandzie tylko jest, jak to powiedzieć moim ideałem ! Muszę się z nim jeszcze spotkać. Dobrze ,że go teraz poznałam bo inaczej umówiłabym się z Mattym. Wiem wejdę na facebooka i napiszę do Nialla.

Cześć Niall. To ja Charlie. Poznaliśmy się w Nando's. A więc polubiłam Cię i chciałam się zapytać czy byś się nie wybrał ze mną na pizzę albo coś ? Wiesz, jeżeli nie chcesz to nie musisz. Miłego wieczoru. xx Charlie


Dobra wysłane. Nie potrzebnie to pisałam. Ale bardzo chcę go jeszcze zobaczyć. Dobra muszę iść spać ale nie mogę przestać o nim myśleć. Ehh...

* z perspektywy Alex *

Natychmiastowo dostałam odpowiedź na moją wiadomość na twitterze

Co się stało. Chodzi o ten trening ?

Była to moja koleżanka ze starej szkoły.

Nie nie, poznałam kogoś fantastycznego...


  Bałam się tylko trochę, że Collin pomyśli, że chodzi o niego. No on też był ładny i słodki ale to w Harry'm się zakochałam.  Ale w końcu on mnie nie zechce więc nie mam się o co martwić, a Collina zaraz usidli Ludovica. Charlie nie musi przeżywać takiego czegoś. Niall, Matty...ona może przebierać sobie w chłopakach. Jest miła, ładna i utalentowana...Ale ona taka nie jest. Nie taka jak Ludovica. Kurdę już 24. Jak ten czas pędzi. Lekcje odrobione, Charlie zapewne śpi no to ja też się kimnę...

* z perspektywy Charlie *

O nowa wiadomość. To pewnie Nialler odpisał ! Otwieram i patrzę. To Matty. O nie...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz